W życiu każdego kierowcy przychodzi moment, w którym musi on pożegnać się ze swym starym wozem. Może to zrobić na dwa sposoby: poszukać nabywcy indywidualnego lub sprzedać auto do skupu. W naszym artykule postaramy się opowiedzieć o każdej z tych dróg. Wskażemy przy tym zarówno ich wady, jak i zalety.
Skup samochodów a sprzedaż indywidualna — na czym polega różnica?
Zacznijmy od zdefiniowania podstawowych pojęć, których będziemy tu używać. O sprzedaży samochodu do skupu mówimy wówczas, gdy jego nabywcą jest przedsiębiorca, który profesjonalnie kupuje pojazdy w celu ich późniejszej odsprzedaży. Nie ma przy tym znaczenia jego forma prawna. Przykładowo zasada24.pl, czyli Zasada Skup aut Poznań, ul. Sikorskiego 42/13, 61-537 Poznań, Tel: 608 559 292, to jednoosobowa działalność gospodarcza. Wśród firm tej branży spotyka się jednak również często spółki cywilne i spółki prawa handlowego. Tak zwana sprzedaż indywidualna jest natomiast transakcją pomiędzy dwiema osobami, z których żadna nie prowadzi działalności gospodarczej, polegającej na obrocie pojazdami mechanicznymi.
Jak wygląda sprzedaż samochodu innemu kierowcy?
Większość osób w pierwszej kolejności usiłuje sprzedać samochód indywidualnie – dzięki takiemu rozwiązaniu możliwe jest zazwyczaj uzyskanie nieco wyższej ceny. Mankamentem tej drogi zbycia wozu jest jednak konieczność przygotowania auta do transakcji. Najczęściej specjaliści zalecają:
- usunięcie zabrudzeń z wnętrza pojazdu i z jego karoserii,
- odkurzenie tapicerki,
- sprawdzenie stanu technicznego i usunięcie usterek.
Wszystko to związane jest z prostym faktem: wóz zadbany szybciej znajdzie nabywcę, a jego cena będzie zapewne wyższa.
Jak promować samochód przy sprzedaży indywidualnej?
Ważnym elementem sprzedaży indywidualnej wozu jest również promocja. Nasze działania w tym zakresie powinniśmy zacząć od stworzenia chwytliwego ogłoszenia. Należy umieścić w nim nie tylko podstawowe informacje o samochodzie (marka, model, rok produkcji, przebieg, stan techniczny), lecz również – a może przede wszystkim – odpowiednie zdjęcia. Zazwyczaj specjaliści zalecają, by były one wykonane z kilku różnych perspektyw, tak, by potencjalni nabywcy mogli dokładnie obejrzeć pojazd przed podjęciem rozmów o jego zakupie. Warto też zadbać o szeroką dostępność ogłoszenia – absolutnym minimum jest zamieszczenie go w najważniejszych portalach internetowych, publikujących tego typu treści. Niestety, może to sporo kosztować.
Dlaczego warto skorzystać ze skupu aut?
Opisany powyżej proces sprzedaży indywidualnej samochodu ma kilka podstawowych wad: jest rozciągnięty w czasie, nie daje gwarancji znalezienia nabywcy i wymaga od posiadacza wozu sporego zaangażowania czasu oraz środków finansowych. Podobnych mankamentów nie ma sprzedaż samochodu do skupu. Transakcja taka przeprowadzana jest błyskawicznie, a przygotowanie wozu nie jest w zasadzie wymagane – trzeba jedynie skompletować niezbędne do zawarcia umowy dokumenty. Skup aut akceptuje też zazwyczaj samochody w kiepskim stanie technicznym, nawet te powypadkowe lub całkowicie niesprawne.
Skup aut — wady i zalety
Wiele osób uważa, że ceny aut przy sprzedaży w skupie są znacząco niższe od tych, które uzyskają przy zawarciu transakcji indywidualnej. Nie jest to jednak do końca prawda. Analizując dokładnie ten problem, można stwierdzić, że skup aut zarabia co prawda na różnicach pomiędzy kwotą, jaką zapłaci nam za samochód, a tą, którą uzyska od ostatecznego nabywcy, jednak ma przy tym dostęp do segmentów rynku i metod sprzedaży nieosiągalnych dla przeciętnego kierowcy. W rezultacie może więc wypracować solidną marżę zysku, jednocześnie oferując nam konkurencyjną cenę zakupu samochodu.
Korzystając z tej opcji sprzedaży możemy ponadto uniknąć niektórych kosztów – oprócz wspomnianej publikacji ogłoszeń można do nich zaliczyć np. czynsz za wynajem garażu czy składki OC, opłacane w trakcie oczekiwania na nabywcę. Również mniejsza ilość czasu, potrzebna na finalizację transakcji, może być dla wielu osób realnym zyskiem: sprzedaż indywidualna może zająć kilka miesięcy, sprzedaż pojazdu do skupu – najwyżej kilka dni.
